Witam!

Na początku 2008roku zakupiłem samochód.
Mercedes Benz - 190, 2litry w diesel - biały (moja lodówka:D)
Autko pierwsza klasa... mało pali 6-7litrów na mieście... po prostu złoto!
Ale do konkretów, w bagażniku byłem przekonany, że znajdę coś niesamowitego, niespodziewanego.
Sądziłem, że jak autko wcześniej było na wschodzie Europy - to pewnie jakieś zwłoki tam są (bagażnika nie można było otworzyć kluczykiem!!).
Co sie okazało, był zamknięty na ... śrubę :D
Po otworzeniu bagażnika (co mało nieskończyło sie tragedią - kombinerki zostawiliśmy z kolegą na klapie bagażnika...), co to ujrzeliśmy nas zszokowało.
Nie było ciała... (bagażnik bez zwłok?!) - ale za to jakieś przyrządy do drobnych napraw, płyny do mycia autka (Rosyjskie...), i...
puszka po jakimś napoju!
Nie byle jaka puszka... zobaczcie na fotkę :P

COMEDY CLUB!

0

+ oceń -
Prezent w bagażniku... z ROSJI! NIE CZYTAJ OPISU! ? » «
Zarchiwizowano w AllegroFun.pl


Powyższy opis i zdjęcia pochodzą ze strony https://allegro.pl/item304541355.html
kółka do wózków coworking częstochowa